środa, 6 lutego 2008

Umorzono postępowanie wobec ekologów

Krakowska prokuratura umorzyła postępowanie wobec ekologów, którzy protestowali w zeszłym roku w Krakowie przeciw zanieczyszczaniu Bałtyku. Wtargnęli oni do hotelu, gdzie odbywała się międzynarodowa konferencja ministrów środowiska.

"Postępowanie zostało umorzone w związku ze znikomym stopniem społecznej szkodliwości" - powiedział PAP w środę prokurator rejonowy dla Krakowa-Podgórza, Jacek Para.

Aktywiści Greenpeace dostali się do krakowskiego hotelu, w którym w listopadzie ub. roku odbywała się konferencja ministrów środowiska państw nadbałtyckich i wywiesili na budynku wielki plakat z napisem, mówiącym że Bałtyk jest zanieczyszczony i nadmiernie eksploatowany. Zdaniem ekologów, Bałtycki Plan Działań HELCOM, który miał zostać przyjęty podczas spotkania ministrów, nie chronił Bałtyku.

Po blisko godzinie, na skutek interwencji policji, plakat zwinięto. Policja zatrzymała siedmioro uczestników pikiety. Zarzucono im wtargnięcie do hotelu, czyli tzw. naruszenie miru domowego. Grozi za to kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.

Prokuratura jednak uznała, że działania ekologów cechował znikomy stopień społecznej szkodliwości, i umorzyła postępowanie. Decyzja o umorzeniu nie jest jeszcze prawomocna.

Brak komentarzy: