sobota, 1 marca 2008

Tusk o relacjach polsko-rosyjskich

Według premiera Donalda Tuska, nie należy oczekiwać radykalnych przełomów w stosunkach z Rosją. "Powinniśmy raczej umiejętnie korzystać z odmrożenia tych relacji, bo to odmrożenie stało się faktem" - powiedział szef rządu dziennikarzom w sobotę w Warszawie.

"Największym zadaniem w relacjach polsko-rosyjskich, to przyjęcie przez państwa unijne zasady, którą Polska promuje od lat - pełnej solidarności Unii, wobec partnerów zewnętrznych" -powiedział premier pytany o ocenę stosunków polsko-rosyjskich.

Jak dodał, będzie o tej zasadzie rozmawiał z przywódcami europejskimi na marcowej Radzie Europejskiej.

Premier podkreślił też, że liczy na zwiększenie wymiany handlowej z Rosją. "Polacy mają tam bardzo dobre interesy" - ocenił.

Dziennikarze pytali też premiera, czy w trakcie jego wizyty w USA - 8-10 marca - padnie z jego strony wstępna deklaracja akceptacji dla tarczy antyrakietowej. "Stany Zjednoczone, to wielkie mocarne państwo, Polska to średniej wielkości kraj europejski, ale do Waszyngtonu nie jadę, żeby coś zadeklarować. W kwestii tarczy powiem coś, w co głęboko wierzę - jadę posłuchać Amerykanów, a nie odwrotnie, coś im zadeklarować" - powiedział premier.

Brak komentarzy: