Premier Donald Tusk zapowiedział, że w pierwszej połowie kadencji będzie chciał uchylić podatek Belki w części opodatkowującej oszczędności.
W końcu kadencji - mówił - rząd będzie chciał zlikwidować ten podatek w części dotyczącej transakcji giełdowych.
Obecnie 19-procentowy tzw. podatek Belki płacimy od zysków z funduszy inwestycyjnych, giełdy, odsetek od lokat bankowych i oprocentowanych kont.
Tusk argumentował, że chce najpierw uchylić podatek Belki w części dotyczącej oszczędności, bo obciąża on niezamożnych Polaków. Podkreślał, że rząd jest odpowiedzialny za "harmonijne", ale i "odpowiedzialne" znoszenie i obniżanie podatków.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz